czwartek, 9 kwietnia 2015

Recenzja podkładu matującego Rimmel - Stay Matte

Witajcie, wybaczcie że nie dodaję nowych postów, mam masę nauki, ale to przejściowe. Od maja obiecuję będę pisała regularnie ;) Dzisiejszy post będzie moją recenzja podkładu firmy Rimmel, zapraszam :)

Rimmel Stay Matte 

Podkład według producenta: Podkład matujący o konsystencji delikatnego kremu, pozostawia skórę matową na długo. Lekka formuła. Bez efektu maski.





* Gama kolorystyczna  Odcień którego używam to 100 Ivory. Podkład jest jasny, powiedziałabym nawet że ma lekko ziemisty odcień. Dla osób z bladą cerą powinien być odpowiedni. Moja twarz jest lekko opalona i niestety jest on dla mnie za jasny.
( kolor widoczny na zdjęciu powyżej, jest ciemniejszy niż w rzeczywistości)



* Stopień krycia
Jest bardzo dobrze kryjącym podkładem, jeśli u kogoś występują wyjątkowo widoczne pryszcze, krosty itp. dodatkowe użycie korektora jest gwarancją na całkowite krycie.

* Cena
Cena jest adekwatna do działania produktu, około 20 złotych. Mimo wszystko, jeśli komuś dopasuje, może mieć fajny podkład za nieduże pieniądze.

* Wydajność
Starczy na około 3 miesiące (przy codziennym stosowaniu).

* Opakowanie
Ładne nie jest, ale przecież nie kupujemy produktu dla opakowania, tylko dla działania.

* Trwałość
U mnie, wytrzymuje cały dzień.

* Podsumowanie
Ogólne wrażenie jest pozytywne. Podkład jest na prawdę matujący, więc dla osób z tłustą cerą powinien być odpowiedni. Niestety zauważyłam, że na mojej lekko suchej twarzy, jeszcze bardziej ją wysusza. Sądzę, że osób z suchą cerą nie będzie odpowiedni. Moja ocena to 2/5, wynika to z tego iż mam nieodpowiedni odcień i suchą skórę twarzy. Polecam go wszystkim, którzy borykają się z tłustą cerą i świeceniem na twarzy.

A jakie są wasze ulubione podkłady? piszcie w komentarzach :*  Zapraszam do obserwowania mnie na instagramie pod nickiem worldbybrunette, całuję :)
Pozdrawiam Marta :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz